29.09.2009
1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Świadectwo uczniów (J 1,47-51)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć Jezusa i Natanaela rozmawiających.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o wiarę w aniołów.
Punkt 1. „Jezus ujrzał jak Natanael zbliżał się do Niego”. Jezus dostrzega człowieka, gdy ten jeszcze jest daleko od Niego. Moje nieudolne wysiłki, aby zbliżyć się do Boga są przez Niego doceniane i zauważone. Czy czasem nie zadręczam się moim brakiem wiary i pobożności, nieumiejętnością modlitwy i miłości bliźniego? Czy chcę się zbliżyć do Jezusa czy chcę siebie osłabić takim myśleniem? Jezus widzi mnie…
Punkt 2. „Skąd mnie znasz?”. Natanael dziwi się, że Jezus wiele o nim wie. Wiele dobrego. Jestem znany Bogu. To co we mnie dobre, jest znane Bogu. On zna mnie lepiej niż ja sam siebie. Modlitwa jest czasem, w którym Bóg ma szansę mi powiedzieć, co o mnie wie, a czego ja sam nie potrafię odkryć i sformułować. Czy słyszę, gdy Bóg mówi o mnie dobre rzeczy? Czy zatykam wtedy swoje uszy?
Punkt 3. „Ujrzycie niebiosa otwarte i aniołów Bożych”. Aniołowie są nam dani, aby nas wspierali w dążeniu do Boga. Aniołowie zachęcają nas do dobre i mówią dobrze o nas. Złe duchy mówią o nas źle. Chcą nas od czynienia dobra odciągnąć, wmawiając nam, że nic nie potrafimy zrobić. Kogo słucham? Dobrego ducha czy złego? Czy wierzę w aniołów? Doświadczyłem ich działania w moim życiu?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o wiarę w aniołów.
- podziękować za to, że Jezus mnie zna.
- powierzyć się Matce Najświętsze, Królowej Aniołów.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.
Bociek
2 lata temu