Wspomnienie śś. Andrzeja Świerada i Benedykta

13.07.2010

Ewangelia dnia: Łk 11,20-24

„Jezus począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły”.

1. Czy robię komuś wyrzuty? Z jakiego powodu? Czy to są sprawy ważne czy błahe?
2. Jak sam znoszę krytykę swojego postępowania? Kto mi robił wyrzuty najczęściej? Jak je przyjmowałem?
3. Jezus ma prawo mnie również zrugać. Abym się nawrócił. Czy potrzeba aż ostrych słów, abym się nawrócił? Czy chcę widzieć Jezusa jako tylko łagodnego i potulnego, abym nie musiał nic ze sobą robić?