Poniedziałek II Tygodnia Wielkiego Postu

1.03.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst. Powściągliwość w sądzeniu i hojność. (Łk 9,28b-36))
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Widzieć obraz Jezusa Miłosiernego.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o hojność.
Punkt 1. „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny”. Ojciec w swoim miłosierdziu posunął się do wydania swojego Syna na śmierć. Jakie są granice mojego miłosierdzia? Ile mogę przebaczyć? Czego jeszcze nie mogę? Czy chciałbym móc?
Punkt 2. „Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni”. Bardzo ciekawe jest, że uwielbiamy wydawać wyroki na innych, a sami nie potrafimy ich przyjąć. Czy chętnie oceniam i klasyfikuję ludzi? Dlaczego to robię? Co mi to daje? Co będzie, gdy osądzą mnie?
Punkt 3. „Dawajcie, a będzie wam dane”. Niechętnie dzielimy się, chętnie przyjmujemy. Jednak, aby dostać, trzeba dawać. Ot, paradoks Ewangelii. Jak jest z moją hojnością? Jakie uczucia towarzyszą mi, gdy się czymś dzielę? Czy łatwo mi to przychodzi czy trudno?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o hojność.
- podziękować za Jezusowe miłosierdzie.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Matce Miłosierdzia.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

II Niedziela Wielkiego Postu

28.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst. Przemienienie Jezusa. (Łk 9,28b-36))
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Widzieć Jezusa modlącego się na górze. Widzieć Jego twarz i jaśniejące ubranie. Zobaczyć Mojżesza i Eliasza i śpiących uczniów. Widzieć ich zdziwienie i zakłopotanie. Widzieć obłok i słyszeć słowa Boga.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o dar kontemplacji Twojego oblicza.
Punkt 1. „Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na góre, aby się modlić”. Jezus bierze apostołów na modlitwę. Czy Jezus zabiera mnie ze sobą na modlitwę? A może myślę, że to ja robię Mu łaskę i przychodzę się modlić? Czy chcę być zabierany na modlitwę? Czy Go o to proszę?
Punkt 2. „Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe”. Czy przypatruję się ludziom modlącym się? Co widzę? Czy widziałem w nich coś nieziemskiego? Co się dzieje, gdy ja się modlę? Co czuję? Co myślę? Jak wyglądam? Co sądzę o sobie na modlitwie?
Punkt 3. „Tymczasem Piotr i towarzysze snem byli zmorzeni”. Jezus wybiera ich /trzech spośród dwunastu/, aby się wraz z nimi modlić, a oni śpią. Czy ja czuję się wybrany i zaproszony do modlitwy? A jak ten czas pożytkuję? Uczniowie pomimo, że spali, mieli udział w widzeniu Jezusa. Nawet gdy marnuję wiele okazji do modlitwy Jezus jest tak dobry, że może mi udzielić łaski oglądania Go w modlitwie kontemplacji. Czy proszę o taką modlitwę? Czy do niej dążę? Dlaczego tak i dlaczego nie?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o dar kontemplacji.
- podziękować za Jezusowe zaproszenie do modlitwy.
- powierzyć się Matce Najświętszej, wstawiającej się za nami.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Sobota I Tygodnia Wielkiego Postu

27.02.2010

Ewangelia dnia: Miłość nieprzyjaciół. (Mt 5,43-48)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na Wtorek 11-ego Tygodnia Zwykłego (16.06.2009)

Piątek I Tygodnia Wielkiego Postu

26.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst. Piąte przykazanie i nakaz pojednania. (Mt 5,20-26)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć siebie długo pukającego do drzwi domu, w którym jest Jezus.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym miał odwagę się pojednać.
Punkt 1. „Ja wam powiadam: kto się gniewa na swego brata podlega sądowi”. Jezus poszerza rozumienie przykazań. Nie można ich pojmować literalnie i bardzo wąsko. To zabija ich ducha. Nie tylko odebranie życia to zabójstwo. Gniew również może zabijać, powoli, ale skutecznie. Czy mam świadomość, że mogę niszczyć życie moich bliźnich nie odbierając im życia?
Punkt 2. „Najpierw idź pojednaj się ze swoim bratem”. Nieporozumienie i wzajemne urazy są na tyle groźne, że nie można ich zostawić samym sobie. Aby ofiarę można było złożyć Bogu, najpierw trzeba się pojednać. Jak mi wychodzi pojednanie? Jakie mogę przypomnieć sobie sytuacje, w których uciekłem przed pogodzeniem się, albo udało mi się przezwyciężyć niechęć i pychę?
Punkt 3. „Pogódź się ze swoim przeciwnikiem szybko”. Czas jest ważny w kwestii pojednania – im dłużej zwlekamy, tym jest trudniej. Czy chcę wyrabiać w sobie zdolność do pogodzenia? Czy raczej chcę czekać, aż inni będą pierwsi?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o odwagę do pojednania.
- podziękować za Jezusowe kazanie na górze.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Królowej pokoju.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Czwartek I Tygodnia Wielkiego Postu

25.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Wytrwałość w modlitwie. Złota zasada postępowania. (Mt 7,7-12)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć siebie długo pukającego do drzwi domu, w którym jest Jezus.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o cierpliwość.
Punkt 1. „Proście a będzie wam dane, szukajcie a znajdziecie, kołaczcie a otworzą wam”. Zbyt łatwo się zniechęcamy. Gdy nam ktoś odmówi, gdy nie możemy znaleźć tego, czego szukamy, gdy stoimy przed drzwiami, których nikt nie chce nam otworzyć. Jednak jeśli prosimy Boga, On nas słucha. Jeśli szukamy Go to na pewno da się znaleźć, jeśli pukamy do Niego, otworzy nam. Na tyle na ile wierzymy w Niego, na tyle czekamy. Czy jestem cierpliwy wobec Boga? Czy spieszno mi, żeby zrobił tak jak ja chcę? Dlaczego mi się spieszy?
Punkt 2. „Gdy którego z was syn prosi o chleb, czy jest taki, który poda mu kamień?”. Bóg daje dobre dary, bo jest dobry. Czasami myślimy, że Bóg jest jak człowiek, który jest nieczuły na prośby. A przecież takich ludzi nie ma zbyt wielu. A co dopiero Bóg. Poproszę o wiarę w dobroć Boga i o cierpliwość w proszeniu.
Punkt 3. „Wszystko więc, co byście chcieli, żeby wam ludzie czynili, i wy im czyńcie”. Prosta zasada. Ale jak łatwo ją odwrócić: co ludzie mnie czynią i ja im będę czynił. A czasem czynią zło. Na pewno zło najbardziej pamiętamy. Czy chcę postępować tak, jak ja sam chciałbym, aby wobec mnie postępowano? Czy mi się to udaje?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o cierpliwość.
- podziękować za dobroć Boga.
- powierzyć się Matce Najświętszej, naszej Orędowniczce u Boga.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Środa I Tygodnia Wielkiego Postu

24.02.2010

Ewangelia dnia: Znak Jonasza. (Łk 11,29-32)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania Poniedziałek 28-ego Tygodnia Zwykłego (12.10.2009)

Wtorek I Tygodnia Wielkiego Postu

23.02.2010

Ewangelia dnia: Modlitwa. (Mt 6,7-15)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania Czwartek 11-tego Tygodnia Zwykłego (18.06.2009)

Święto Katedry św. Piotra Apostoła

22.02.2010

Ewangelia dnia: Wyznanie Piotra. (Mt 16,13-19)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na Uroczystość śś. Ap. Piotra i Pawła (29.06.2009)

I Niedziela Wielkiego Postu

21.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Kuszenie na pustyni. (Łk 4,1-13)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć Jezusa na pustyni. Widzieć Jego wyczerpanie postem. Usłyszeć pokusy, zobaczyć je. Widzieć szatana odstępującego od Jezusa.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym potrafił oprzeć się pokusom.
Punkt 1. „Nie samym chlebem żyje człowiek”. Jezus po 40 dniowym poście zostaje kuszony przez szatana. Odpowiada na pokusy Słowem Bożym. Życiowe potrzeby człowieka są ważne. Ale nie najważniejsze. Życie to nie tylko jedzenie i zaspokajanie swoich potrzeb. Czy ja oparłbym się takiej pokusie jaka spotkała Jezusa? Czy opieram się jej?
Punkt 2. „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”. Władza nad światem – pokusa stara jak tenże świat, nie jestem spod jej działania wyłączony. Czy potrafię się oprzeć pokusie władzy? Czy lubię rządzić i posiadać? Czy umiem poddać się pod czyjeś kierowanie? Jakim kosztem się to odbywa? A Bóg? Czy potrafię poddać się pod Boga i Jemu służyć?
Punkt 3. „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”. Stawiać wymagania Bogu? Czy to takie obce mnie? Ile razy próbowałem, by Bóg słuchał mnie? I myślałem, że mam rację? Wystawiać na próbę to Bóg może mnie, a nie ja Boga.
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o odkrycie pokus, które podsuwa mi szatan.
- podziękować Jezusowi za przykład walki z pokusami.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Niepokalanie Poczętej.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Sobota po Popielcu

20.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Powołanie Lewiego. (Łk 5,27-32)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć Lewiego siedzącego w komorze celnej. Widzieć wzrok Jezusa, który pada na niego. Słyszeć słowa Jezusa. Widzieć jak Lewi idzie za Nim. Widzieć wielkie przyjęcie w domu celnika.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym poznał swoje grzechy.
Punkt 1. „Jezus zobaczył celnika, imieniem Lewi”. Jezus widzi człowieka, widzi go tam, gdzie sam człowiek nie chciałby może być zauważony. W miejscu jego upadku, w miejscu jego grzechu. Gdy grzeszę, czy widzę wzrok Jezusa skupiony na sobie? Jaki to jest wzrok? Co on mi mówi?
Punkt 2. „Pójdź za Mną”. Jezus nie poucza Lewiego, nie nakłania do zmiany stylu życia, do bycia uczciwym… Po prostu zaprasza go do podążania za Nim. Czy poszedłem już za Jezusem mimo mojej grzeszności? Czy nie mogę zostawić dziś choćby jednego swojego grzechu i po prostu iść za słowem Jezusa? Czy bardziej trzymam się mojego poczucia winy czy przebaczającej Miłości?
Punkt 3. „Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają”. Biada mi, gdybym czuł się zdrowy. Nie potrzebowałbym przebaczenia, nie potrzebowałbym Jezusa. Poproszę o poznanie grzechów swoich z ostatniego dnia, poproszę Jezusa by mi je przebaczył.
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o poznanie swoich grzechów.
- podziękować za Jezusowy wzrok skupiony na mnie.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Ucieczce grzeszników.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Piątek po Popielcu

19.02.2010

Ewangelia dnia: Sprawa postów. (Mt 6,1-6.16-18)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na Święto Bazyliki Metropolitalnej w Krakowie (4.07.2009) p. 1 i 2.

Czwartek po Popielcu

18.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Pierwsza zapowiedź męki i zmartwychwstania. Warunki naśladowania Jezusa. (Łk 9,22-25)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć Jezusa mówiącego do uczniów.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym miał odwagę wziąć swój krzyż.
Punkt 1. „Jeśli kto chce iść za Mną, niech zaprze się samego siebie, niech co dnia weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje”. Czy chcę iść za Jezusem? Czy jestem gotowy na wyrzeczenia? Czy znam swój krzyż? Czy chcę go nieść? Czy chcę codziennie go nieść? Czy chcę naśladować Jezusa w niesieniu krzyża?
Punkt 2. „Kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swoje życie z mego powodu, ten je zachowa”. Czy chcę zachować swoje życie? Czy boję się je stracić? Czy chcę je stracić ze względu na Jezusa? Czy paradoks zachowania życia za cenę jego straty pociąga mnie? Co o nim sądzę? Jakie uczucia we mnie wzbudza?
Punkt 3. „Cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?”. Co chcę zyskać? Jakie z dóbr tego świata chcę zyskać? Ile jestem w stanie poświęcić za swoją duszę? Czy moja dusza jest dla mnie ważna? A może moje ciało jest ważniejsze? Moje uczucia? Moja inteligencja? Moja kariera? Co chcę zyskać?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o zbawienie swojej duszy.
- podziękować za krzyż, którym mnie Pan obdarzył.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Matce Bolesnej.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Środa Popielcowa

17.02.2010

Ewangelia dnia: Czystość zamiarów. Jałmużna. Modlitwa. Post. (Mt 6,1-6.16-18)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na Wspomnienie św. Brata Alberta Chmielowskiego (17.06.2009)

Wtorek VI Tygodnia Zwykłego

16.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Kwas faryzeuszów. (Mk 8,14-21)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Widzieć uczniów z tym jednym chlebem w łodzi, słyszeć ich rozmowy na ten temat. Zobaczyć Jezusa, który mówi o czymś zupełnie innym. Zobaczyć Jego oburzenie, usłyszeć Jego słowa.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym zawsze potrafił odróżnić to, co ważne od tego, co mniej ważne.
Punkt 1. „Uczniowie Jezusa zapomnieli wziąć chlebów i tylko jeden chleb mieli w łodzi”. Zwyczajna sytuacja, zapomnienie, a wzbudza tyle emocji. Dotyczy jednak ważnej sprawy – zaspokojenia głodu. Uzasadniony wydaje się być niepokój trawiący uczniów. Jak ja reaguję na sytuacje, w których przez moją nieuwagę nie dopełniam koniecznych czynności i obowiązków? Czy innych oskarżam, gdy przez ich zapomnienie powstają kłopoty? Czy sam byłem oskarżany? Czy potrafię zrozumieć uczniów i ich zachowanie?
Punkt 2. „Uważajcie, strzeżcie się kwasu faryzeuszów i kwasu Heroda”. Jezus zamiast o chlebie mówi uczniom – jak gdyby nigdy nic, jakby problem wcale nie istniał – o przewrotności ludzkiej. Jak bardzo jest niebezpieczna i trzeba na nią uważać. Uczniowie zajęci chlebem nie zwracają uwagi na słowa Jezusa. Czy łatwo jest przenieść moje myśli na inne sprawy, często ważniejsze, niż moje własne, niż moje własne kłopoty? Jakbym ja sam odniósł się do słów Jezusa w tej sytuacji na miejscu apostołów? Będę szczery w wyobrażeniu sobie tej sytuacji…
Punkt 3. „Jeszcze nie pojmujecie i nie rozumiecie, tak otępiały macie umysł?”. Sytuacja ma miejsce niedługo po rozmnożeniu chleba. Uczniowie jakby całkowicie o niej zapomnieli, że Jezus ma moc nakarmić ich w każdym czasie. Jezusa oburza ta postawa uczniów. Można powiedzieć, że nie przebiera w słowach nazywając po imieniu ich postawę. Czy Jezus do mnie też tak przemawia? Czy sobie w ogóle nie wyobrażam takich słów padających z ust Jezusa? Czy jednak jestem taki bystry i nie zajmuję się doczesnością ponad miarę i żadne ze słów Jezusa nie dotyczy także mnie?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o nie przywiązanie do tego świata.
- podziękować za ostre słowa Jezusa.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Karmicielce Bożego Syna.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Poniedziałek VI Tygodnia Zwykłego

15.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej:
Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Nowe żądanie znaku. (Mk 8,11-13)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć faryzeuszów rozmawiających z Jezusem. Słyszeć Jego słowa i odczuć Jego zawód. Widzieć Go wsiadającego do łodzi.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, aby wystarczyły mi te znaki, które mi dajesz.
Punkt 1. „Chcąc wystawić Go na próbę domagali się od Niego znaku”. Niewiele czasu minęło od cudu rozmnożenia chleba, a faryzeusze już żądają nowego znaku. Są ludzie, którzy ciągle oczekują, aby Bóg potwierdził swoje istnienie. A nie dostrzegają tego, co Bóg już uczynił i co dał. Do jakich ludzi należę? Dziękujących za znaki czy domagających się ciągle nowych?
Punkt 2. „On zaś westchnął głęboko w duszy”. Czy jestem sobie w stanie wyobrazić to westchnienie Jezusa? Niedowierzanie i stawianie Bogu warunków ciąży Jezusowi. Tak naprawdę jest w tej sytuacji bezradny. Poproszę o bezwarunkową wiarę.
Punkt 3. „I zostawiwszy ich, wsiadł z powrotem do łodzi i odpłynął w drugą stronę”. Jezus oddala się pod pręgierzem warunków i niedowierzania. Czy postawiłem Jezusa kiedyś w takiej sytuacji, by odpłynął, bo nic do mnie nie trafiało? Poproszę by był przy mnie i nie odchodził.
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o zaufanie Bogu.
- podziękować za cuda Jezusa.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Pannie wiernej.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

VI Niedziela Zwykła

14.02.2010

Ewangelia dnia: Błogosławieństwa. (Łk 6,17.20-26)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na Wspomnienie bł. Anieli Salawy (9.09.2009)

Sobota V Tygodnia Zwykłego

13.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Drugie rozmnożenie chleba. (Mk 8,1-10)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć Jezusa, wielki tłum i uczniów. Słyszeć ich dialog. Wiedzieć jak Jezus bierze chleby, modli się i rozdaje. I jak to samo czyni z rybami.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, aby pozwolił się nakarmić.
Punkt 1. „Żal mi tego tłumu”. Głodni ludzie, którzy słuchają Jezusa wzbudzają w Nim żal. Czy słuchałem Jezusa, szukałem Go, zapominając o jedzeniu i innych potrzebach? Czy niedostatki, zimno, odległość zniechęcały mnie do słuchania Jezusa? Czy naprawdę nie wierzę, że Jezus wie o tym, jak się czuję i będzie chciał temu zaradzić? Chodzi o to, czy ja chcę bardziej słuchać niż wygodnie żyć…
Punkt 2. „Ile macie chlebów?”. Ile mam tego, czym mógłbym służyć braciom? Co to jest, co mam? Co posiadam? Czy uważam, że to mało i dlatego nie daję? Dla Jezusa nie ma ‘mało’. Jezus poprzez „mało” może dać wszystko.
Punkt 3. „Jedli do sytości, a pozostałych ułomków zebrali siedem koszów”. Nikt nie był głodny, nawet każdy był syty, tak że zostały jeszcze resztki. Przy Jezusie nikt nie będzie głodny. Pytanie tylko, czy ja chcę dać się nakarmić? Czy sam będę zabiegał o moje wygody i jedzenie, czy też pozwolę się nakarmić?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o zaufanie Bogu.
- podziękować za to, co wczoraj /dzisiaj/ zjadłem.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Królowej pokoju.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Piątek V Tygodnia Zwykłego

12.02.2010

Ewangelia dnia: Uzdrowienie głuchoniemego. (Mk 7,31-37)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na 23 Niedzielę Zwykłą (6.09.2009)

Czwartek V Tygodnia Zwykłego

11.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Wiara Syrofenicjanki. (Mk 7,24-30)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć Jezusa w domu, Syrofenicjankę, która przychodzi i prosi Go. Usłyszeć wymianę zdań.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, aby moja wiara nie poddawała się przeciwnościom.
Punkt 1. „Wstąpił do pewnego domu i chciał, żeby nikt o tym nie wiedział, lecz nie mógł pozostać w ukryciu”. Jezus chciał mieć trochę prywatności. Czy mam swoją prywatność? Czy chronię ją? Czy jestem zawsze i wszędzie dla innych? Jakie to konsekwencje niesie w moim życiu? Czy naprawdę jest to dobre? Kiedy ostatnio musiałem walczyć o swoją prywatność? Czy chcę czasu tylko dla siebie?
Punkt 2. „Pozwól wpierw nasycić się dzieciom; bo niedobrze jest wziąć chleb dzieciom i rzucić psom”. Współczesny człowiek szukający pomocy u Jezusa po takich słowach z pewnością by się uniósł gniewem albo co najmniej obraził. Jezus jasno zaznacza, że Żydzi są uprzywilejowani przed Bogiem. Jednak kobieta nie traci nadziei, podejmuje dialog, aby pomóc córce. Wierzy w to, czego chce. Jak jest z moją wiarą? Czy łatwo mnie zranić słowem, gdy czegoś potrzebuję i spotykam się z odmową, do tego jeszcze ostrą odmową? Czy pragnę takiej wiary jak ma ta kobieta, która nie zatrzymuje się na słowach, ale na skutkach swojej prośby?
Punkt 3. „Tak, Panie, lecz i szczenięta pod stołem jadają z okruszyn dzieci”. Wiele pokory jest w tej kobiecie. Czy umiałbym tak prosić? Czy ktoś mnie tak zdecydowanie prosił nie przejmując się moją niechęcią? Czy prosiłbym tak Boga?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o pokorną i mocną wiarę.
- podziękować za zdecydowane prośby, które udało mi się wypowiedzieć.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Pannie wiernej.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Wspomnienie św. Scholastyki, dziewicy

10.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Prawdziwa nieczystość. (Mk 7,14-23)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Spróbować zobaczyć swoje serce, co w nim teraz się kryje.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, aby moje serce było czyste.
Punkt 1. „Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym”. Żydzi zaciągali rytualną nieczystość przez kontakt z rzeczą lub człowiekiem nieczystym. Nam również może się wydawać, że zło, które popełniamy przyszło do nas z zewnątrz, bez naszego udziału. Tymczasem słowa Jezusa możemy rozumieć tak, że nawet zgorszenia i krzywda, której doznajemy nie może pozbawić człowieka wewnętrznej przejrzystości i czystości. Jak patrzę na moje serce? Czy jestem dla siebie czysty i dobry? Czy nieczysty i niedobry? Dlaczego tak patrzę na swoje serce?
Punkt 2. „Co wychodzi człowieka, to czyni człowieka nieczystym”. To co nas spotyka musi przejść przez nasze serce. I tu się odbywa decyzja na poddanie się zgorszeniu i złu albo sprzeciwieniu się mu i pozostaniu czystym. To, co wydobywa się z serca człowieka dopiero może go zniszczyć, zanieczyścić. Jakie decyzje podejmuje moje serce? Jakie czyny idą za tymi decyzjami? Czy jestem czysty i przejrzysty? Czy poddaję się pokusom i złemu wpływowi świata?
Punkt 3. „Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota”. Zło, które istnieje ma swój początek w sercu. To które mnie spotyka pochodzi z mojego serca lub serca innych ludzi. Jak ma się katalog grzechów, które wymienia Jezus do mojego serca? Czy znajdę w nim zalążki pychy i głupoty, wyuzdania i przewrotności? Jakie serce chciałbym mieć?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o czyste serce.
- podziękować za słowa Jezusa.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Pannie czystej.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Wtorek V Tygodnia Zwykłego

9.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Uzdrowienia w ziemi Genezaret. (Mk 7,1-13)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Widzieć Jezusa, jak Żydzi obmywają rytualnie ręce i naczynia. Widzieć Jezusa, który z nimi rozmawia.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, aby moje serce było blisko Ciebie.
Punkt 1. „Umiecie dobrze uchylać przykazanie Boże, aby swoją tradycję zachować". Łatwiej jest wymyślić swoje przepisy niż skupić się na wypełnianiu Bożych przykazań. Czy nie mam takich przyzwyczajeń, dla których naginam Boże prawo? Kiedy się tłumaczę ze swojego postępowania, na którego wady ktoś zwrócił mi uwagę? Czy czasem nie zawieszam dla swoich potrzeb Bożych przykazań? Jeśli tak, to których?
Punkt 2. „Czcij ojca swego i matkę swoją”. Np. czwarte przykazanie. Jaki jest mój szacunek dla swoich rodziców? Czy mam do nich żal, że mnie czegoś w życiu pozbawili, zranili, nie okazali miłości, nie wprowadzili w życie tak jakbym tego oczekiwał? Kim są dla mnie moi rodzice? Godnymi czci? Czy już ich godność podważyłem wg swojej tradycji?
Punkt 3. „Znosicie słowo Boże przez waszą tradycję, którąście sobie przekazali”. Znieść słowo Boże to zamknąć się na nie. Czytanie słowa Bożego, słuchanie Go jest naznaczone naszym przedrozumieniem, moją tradycją, którą przejąłem w domu, od innych, wreszcie sam sobie wymyśliłem. Czy chciałbym czytać słowo Boże bez uprzedzeń? Poznać je takim jakim jest? Czy wiem, że wówczas stanie się dla mnie niewygodne? Czy ‘niewygody’ słowa Bożego nie odsuwam właśnie interpretując je na własny sposób, podciągnięty do mojego doświadczenia i w nim zamknięty?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o otwartość na słowo Boże.
- podziękować za swoich rodziców.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Królowej Rodzin.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Poniedziałek V Tygodnia Zwykłego

8.02.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Uzdrowienia w ziemi Genezaret. (Mk 6,53-56)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Widzieć Jezusa, jak przeprawia się z uczniami na drugą stronę jeziora. Widzieć ludzi, którzy biegają i przynoszą chorych. Widzieć uzdrowienia.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym wierzył, że możesz mnie uzdrowić.
Punkt 1. „Skoro wysiedli z łodzi zaraz Go poznano”. Jezus był znany, Jezus był popularny. Jak ja się czuję, gdy jestem rozpoznawany? Z jakiego powodu jestem znany? Czy chciałbym być znany? Czy do tego dążę? Do czego mi to jest potrzebne? Jak zachowuję się w sytuacji, gdy ktoś mnie rozpoznaje?
Punkt 2. „Ludzie biegali po całej owej okolicy i zaczęli znosić na noszach chorych, tam gdzie, jak słyszeli, przebywa”. Jak widzę to zachowanie ludzi? Czy czasem nie nazbyt gorączkowo pragnęli cudu? Czy ja bym tak postępował? Czy tak postępuję, gdy nadarza się jakaś okazja, z której można skorzystać i liczy się pośpiech? Jak patrzę na ludzi, którzy ekscytują się szansą, która może ich spotkać?
Punkt 3. „Prosili Go, żeby choć frędzli u Jego płaszcza mogli się dotknąć”. Ci ludzie wierzyli, że nawet dotknięcie Jego ubrania może sprawić cud. Czy podoba mi się taka wiara? Jaka jest moja wiara? Czy wierzy w cud? Czy wierzy w moje uzdrowienie przez dotknięcie, jakiś prosty znak, prostą modlitwę? Czy też nie jest jej to potrzebne? Że to tylko dla prostych ludzi…
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o wiarę w proste cuda.
- podziękować za możliwość zbliżenia się ze swoją chorobą do Jezusa.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Uzdrowieniu chorych.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

V Niedziela Zwykła

7.02.2010

Ewangelia dnia: Obfity połów. (Łk 5,1-11)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na Wspomnienie św. Grzegorza Wielkiego (3.09.2009)

Wspomnienie śś. Męczenników Pawła Miki i Towarzyszy

6.02.2010

Ewangelia dnia: Powrót Apostołów. (Mk 6,30-34)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na 16 Niedzielę Zwykłą (19.07.2009)

Wspomnienie św. Agaty, dziewicy i męczennicy

5.02.2010

Ewangelia dnia: Śmierć Jana Chrzciciela (Mk 6,14-29)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na Wspomnienie Męczeństwa św. Jana Chrzciciela (29.08.2009)

Czwartek IV Tygodnia Zwykłego

4.02.2010

Ewangelia dnia: Rozesłanie Dwunastu (Mk 6,6) 7-13
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na 15 Niedzielę Zwykłą (12.07.2009)

Środa IV Tygodnia Zwykłego

3.02.2010

Ewangelia dnia: Jezus w Nazarecie (Mk 6,1-6)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na 14 Niedzielę Zwykłą (5.07.2009)

Święto Ofiarowania Pańskiego

2.02.2010

Ewangelia dnia: Ofiarowanie w świątyni. Starzec Symeon. Proroctwo Symeona. Prorokini Anna (Łk 2,22-40)
Patrz: Wprowadzenie do rozmyślania na piąty lub szósty dzień w Oktawie Narodzenia Pańskiego (29 lub 30.12.2009)