21 grudnia

21.12.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Nawiedzenie (Łk 1,39-45)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Wyobrazić Maryję idącą do Judei, wchodzącą do domu Zachariasza, pozdrawiającą Elżbietę. Usłyszeć okrzyk zachwytu Elżbiety, gdy poruszyło się dziecko w jej łonie.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o radość ze spotkania z drugim człowiekiem.
Punkt 1. „Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry”. Maryja wiedząc, że Elżbieta poczęła cudownie syna udaje się niezwłocznie do niej. Do kogo ostatnio spieszyłem? Po co? Co miało być treścią spotkania? Maryja szła spotkać kobietę, która miała podobne doświadczenie macierzyństwa jak ona, chciała jej pomóc w okresie ciąży. Do kogo ja zmierzam i co mnie tam prowadzi? A może nie mam nikogo do kogo chciałbym pójść, kogoś, kto podzieli moje doświadczenie?
Punkt 2. „Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę”. Spotkanie rozpoczyna się od pozdrowienia, od powitania. Z kim lubię się witać i dlaczego? A z kim nie chcę się witać, unikam nawet zwykłego „dzień dobry”? Dlaczego tak się zachowuję? Przywitanie jest pierwszym znakiem akceptacji człowieka. Jak ja się czuję, gdy jestem przyjęty i przywitany? Czy chciałbym umieć się serdecznie witać? Od kogo mogę się tego nauczyć? Przywitanie może być momentem działania Ducha Świętego.
Punkt 3. "Błogosławionaś Ty między niewiastami..." Elżbieta błogosławi Maryję, gdy doświadczyła poruszenia dziecka w swoim łonie. Czy błogosławię ludzi, gdy pozwalają mi doświadczyć obecności Boga? To Pan w nich przychodzi do mnie. Kogo chciałby błogosławić w swojej modlitwie, komu chciałbym te słowa błogosławieństwa powiedzieć?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o dar otwarcia si
ę na drugiego człowieka.
- podziękować za to, że przychodzi do mnie przez ludzi.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Matce Jezusa.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.

Czwartek III Tygodnia Adwentu

16.12.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Świadectwo Jezusa o Janie. (Łk 7,24-30)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Widzieć Jezusa, który mówi o Janie Chrzcicielu.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o zobaczenie, kto jest dla mnie prorokiem.
Punkt 1. „coście wyszli zobaczyć? Proroka?” Chciałbym zobaczyć proroka? Chciałbym zobaczyć Jana Chrzciciela? Czy fascynuje mnie ta postać? Kim jest dla mnie prorok? Czy potrzebuję proroka? Jak go sobie wyobrażam? Co chciałbym usłyszeć od proroka? Żeby mi powiedział jak mam postąpić w danej sytuacji? A może, potrzebuję kogoś kto tylko potwierdzi moje pragnienia?
Punkt 2. „Oto posyłam mego wysłańca przed Tobą, aby Ci przygotował drogę”. Jan przygotował drogę dla Jezusa. Kto przygotował drogę dla Jezusa do mojego serca? Czy byli to rodzice? Osoba duchowna? Przyjaciel? Jakaś znana osoba? Kto pomaga mi kształtować moje serce, aby była w nim droga dla Jezusa? Podziękuję za te osoby.
Punkt 3. „I cały lud, który Go słuchał, i nawet celnicy przyznawali słuszność Bogu”. Jezus mówi zdecydowanie o wartości i zadaniu Jana Chrzciciela. Ludzie tego słuchali z uwagą. Jezus doceniał Jana. Ludzie przyjmowali jego posługę, jego twarde słowa i przyjmowali chrzest. Jak jest z moim słuchaniem? Ze słuchaniem proroków, czyli ludzi, których posyła mi Pan? Czy twarde i zdecydowane słowa potrafię wysłuchać i przyjąć? Co z nich wynika? Izraelici przystępowali do chrztu, nawracali się. A ja?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o dar przyjęcia twardych słów prorockich.
- podziękować za to, że Bóg wciąż mnie chce kształtować przez współczesnych mi proroków.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Królowej Proroków.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić

Poniedziałek III Tygodnia Adwentu

13.12.2010

Rozważanie z dnia 14.12.2009
Patrz:
http://verbum-et-vita.blogspot.com/2009/12/wspomnienie-sw-jana-od-krzyza-kapana-i.html

III Niedziela Adwentu A

12.12.2010

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Poselstwo Jana Chrzciciela. Świadectwo Jezusa o Janie. (Mt 11,2-11)
4. Modlitwa wstępna:
Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Widzieć Jana w więzieniu. Widzieć jego uczniów, którzy pytają Jezusa. Widzieć Jezusa i słyszeć Jego odpowiedź.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o wiarę w swoją wartość.
Punkt 1. „Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co patrzycie…”. Można rozpoznać, że Jezus jest Mesjaszem uszami i oczami. Co mnie przekonało do Jezusa? Jakie słowa? Gdzie usłyszane? Przez kogo wypowiedziane? Jakie cuda? Jakie znaki? Czy potrafię tak spojrzeć na moją znajomość z Jezusem, że poprzez konkretne sytuacje rozpoznałem, że On jest Zbawicielem?
Punkt 2. „Coście wyszli oglądać na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze?”. Ludzie mogą być jak trzcina. Zmieniać poglądy przy byle podmuchu wiatru. Nie taki był Jan Chrzciciel. A jaki ja jestem? Na ile jestem pewny swoich poglądów i trwam przy nich? Na ile jestem pewny wiary w Jezusa? Co powoduje u mnie niepewność zwątpienie? O co poproszę w takim razie?
Punkt 3. „Najmniejszy w królestwie niebieskim większy jest niż on”. Jan Chrzciciel był potężnym prorokiem. Ale nawet najmniejszy z uczniów Jezusa większy jest niż on. Moje słabości i poczucie niższości nie może być przeszkodą w byciu prorokiem. Jezus jest ze mną. Czy wierzę w to? Co chcę mu teraz powiedzieć?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o wiarę w swoją wartość.
- podziękować za obecność Jezusa w tej modlitwie.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Niepokalanie Poczętej.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić