Środa 20-tego Tygodnia Zwykłego

19.08.2009

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Przypowieść o robotnikach w winnicy (Mt 20,1-16a)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć gospodarza, który wychodzi co jakiś czas na rynek i najmuje robotników. Zobaczyć ich, gdy czekają na zapłatę.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym pojął Twoją dobroć i mądrość.
Punkt 1. Jak ja będąc na miejscu gospodarza wynagrodziłbym robotników pracujących cały dzień i tych, którzy pracowali tylko część dnia albo wręcz tylko godzinę? Dlaczego Jezus podaje taki przykład gospodarza w przypowieści? Co dla mnie oznacza sprawiedliwość? A co znaczy być dobrym?
Punkt 2. Robotnicy zazdrościli tej samej zapłaty za mniejszy wysiłek. Czy mam problem z zazdrością? Czy zazdrościłem komuś, kto mniej pracy włożył w to, co otrzymał? Czy zazdrościłem komuś postępów w nauce, sukcesu, majątku, miłości, powodzenia zdrowia? Czy użalałem się nad sobą, że moje starania i praca są mniej doceniane niż innych?
Punkt 3. Bóg jest jak gospodarz winnicy – zawsze jest gotowy zaprosić do pracy, nie karze za spóźnienia. Czy żałuję, że nie mogę grzeszyć, bo poznałem Boga, a ci którzy Go nie poznali, mogą, a nagrodę wieczną otrzymają taką samą jeśli się nawrócą? Czy potrafię się cieszyć z owcy, która się zagubiła i została odnaleziona? Kiedy ja sam na serio rozpocząłem 'pracę' w winnicy Pana? O której godzinie swojego życia? A może tak naprawdę jeszcze nie udałem się na rynek, by chcieć pracować?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o dobroć
- podziękować za cierpliwość Boga
- powierzyć się Matce Najświętszej, Matce Miłosierdzia.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.