Św. Bernarda, opata i doktora Kościoła

20.08.2009

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Przypowieść o uczcie królewskiej (Mt 22,1-14)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć sługi zapraszających na ucztę, najpierw tych, którzy odmówili, później kogo tylko spotkali.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym umiał odczytać Twoje zaproszenie.
Punkt 1. „Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść”. Jak traktuję zaproszenia od innych ludzi? Czy są ci, od których zawsze je przyjmuję, a czy są tacy, których zaproszenie ignoruję? Dlaczego tak robię? Czym się wymawiam, co mam tak ważnego do zrobienia w czasie, na który jestem zaproszony? Jakie zaproszenie ostatnio odmówiłem i co z tego wynikło? Czy lubię duże spotkania przy stole? Dlaczego nie i dlaczego tak?
Punkt 2. „Idźcie na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie”. Kogo ja zapraszam? Dlaczego akurat tych ludzi lubię zapraszać? Czy mógłbym zaprosić do siebie na posiłek wszystkich? Dlaczego nie i dlaczego tak?
Punkt 3. „Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego?”. Bóg zaprasza nas na ucztę, ale wymaga odpowiedniego przygotowania, stroju. Gdzie mnie ostatnio Bóg zaprosił? Na mszę? Na rekolekcje? Na pielgrzymkę? Na wolontariat? Jak odpowiedziałem na to zaproszenie? Czy usłyszałem je, czy zignorowałem? Mogę nie być gotowy, na to zaproszenie, ale Bóg sam przygotuje strój /w czasach Jezusa zapraszający, jeśli był bardzo bogaty, przysyłał sługę z ubraniem na ucztę/, mnie pozostanie się w niego ubrać. Naprawdę nie mam się czym wymówić…
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o rozpoznanie zaproszenia Boga
- podziękować za ostatnie zaproszenie, które otrzymałem od człowieka
- powierzyć się Matce Najświętszej, którą Bóg zaprosił, by stała się Matką Jego Syna.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.