Dwudziesta trzecia Niedziela Zwykła

6.09.2009

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Uzdrowienie głuchoniemego (Mk 7,31-37)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć Jezusa, ludzi, którzy proszą o uzdrowienie, głuchoniemego. Widzieć gesty Jezusa, usłyszeć: Effatha.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym umiał słuchać i mówić.
Punkt 1. „Przyprowadzili Mu głuchoniemego…”. Słyszeć to jeszcze nie to samo co słuchać. Mówić to jeszcze nie to samo, co umieć coś powiedzieć. Czy potrafię słuchać drugiego człowieka? Czy jego sprawy są ważniejsze niż moje, nawet jeśli mnie irytują? Czy potrafię prosto, jasno i bezpośrednio mówić o tym, co myślę? Czy ukrywam to, co myślę? Dlaczego? Może jednak jestem głuchoniemy?
Punkt 2. „Effatha – Otwórz się”. Aby umieć słuchać i mówić, trzeba się otworzyć. Otworzyć swoje wewnętrzne ucho dla tego, co drugi chce powiedzieć. Otworzyć swoje myśli dla drugiego. Czy pragnę takiego otwarcia? Czy chcę, by Jezus mi w tym pomógł?
Punkt 3. „Dobrze uczynił wszystko, nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę”. Jezus wszystko czyni dobrze. Nawet jeśli jestem dziś głuchy jak pień na drugich, nawet jeśli nie potrafię nic powiedzieć, z tego, co w moim sercu i umyśle, to Jezus może uczynić tak, że będzie to możliwe. Poproszę, aby uczynił ten cud dla mnie.
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o umiejętność słuchania i mówienia.
- podziękować za Jezusową dobroć.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Matce cierpliwie słuchającej.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.