27 Niedziela Zwykła

4.10.2009

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Radość apostoła. Objawienie Ojca i Syna. (Mk 10,2-16)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Wyobrazić sobie szczęśliwe i wierne małżeństwo wraz z dziećmi.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o wybór drogi życiowej /o potwierdzenie wyboru/ - małżeństwa, życia samotnego, powołania.
Punkt 1. „Na początku stworzenia Bóg stworzył ich jako mężczyznę i kobietę”. Jezus wraca do podstawowego zdania z Księgi Rodzaju – człowiek jest mężczyzną i kobietą. Jak odnoszę się do swojej płci? Jak odnoszę się do płci przeciwnej? Czym dla mnie jest małżeństwo? Jakie mam doświadczenie życia w nim? Jakie mam nadzieje związane z przyszłym małżeństwem? Czy małżeństwo /perspektywa małżeństwa/ budzi mój lęk czy radość? A jak wybór życia samotnego wpływa na moje postrzeganie małżeństw? Czuję się lepszy, gorszy?
Punkt 2. „Opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem”. Jedność małżeńska jest bardzo ścisła. Czy mnie przeraża? Czy jestem tak blisko z moim mężem /żoną/? Czy chcę być tak blisko, aby tworzyć wspólnotę całego życia? Jaki jest związek z moim ojcem i matką? Czy opuściłem już rodzinne gniazdo? Co mi w tym przeszkadza? Czy chcę być samodzielny i założyć własną rodzinę? Czy wygodne jest dla mnie /będzie dla mnie/, żeby rodzice pomagali mi w moim małżeństwie? Żeby być jednym ciałem z żoną /mężem/ trzeba opuścić tych, którzy dali mi ciało i wychowali.
Punkt 3. „Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie”. Jezus pragnie być blisko dzieci. Jak blisko jestem dzieci? Z którym dzieckiem jestem najbliżej? Czy jestem szorstki wobec dzieci? Dlaczego? Jeśli żyję w małżeństwie, jak blisko jestem swoich dzieci? Jeśli myślę o małżeństwie, czy chcę mieć dzieci? Czy boję się perspektywy bycia rodzicem? Czy jestem na to gotów? Pozwólcie dzieciom przychodzić do siebie…
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o rozeznanie swojego powołania /potwierdzenie wyboru/.
- podziękować Jezusowi za przypomnienie nauki o małżeństwie.
- powierzyć się Matce Najświętsze i św. Józefowi.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.