Wspomnienie bł. Marii Angeli Truszkowskiej

10.10.2009

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Prawdziwe błogosławieni. (Łk 11,27-28)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć kobietę, która woła do Jezusa.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o dar słuchania Twojego słowa.
Punkt 1. „Jakaś kobieta z tłumu głośno zawołała do Niego…”. Kobieta w obecności bardzo wielu ludzi decyduje się wyrazić uznanie dla tego, co robi Jezus przez uszanowanie Jego matki. Jak postrzegam takie zachowanie, publicznego wyrażania swoich uczuć, myśli? Czy mnie byłoby na coś takiego stać? Dlaczego tak, dlaczego nie? Czy osobiście potrafię wyrazić moje uznanie dla drugiej osoby? Czy mam z tym trudności? Czy wiem, dlaczego?
Punkt 2. „Błogosławione łono, które Cię nosiło…”. Jaka jest moja relacja z Matką Najświętszą? Bycie Matką Jezusa sprawia, że należą się Maryi szczególne względy z mojej strony. Co chciałbym jej teraz powiedzieć?
Punkt 3. „Błogosławieni, którzy słuchają ci, którzy słuchają słowa Bożego i zachowują je”. Jezus natychmiast przenosi uwagę kobiety i słuchaczy z wyrażania podziwu na okazję do zaangażowania. Każdy może być błogosławionym. Np. słuchając słowa i zachowując je. Jak czuję się z myślą, że i mnie można by nazwać błogosławionym, ponieważ słucham słowa i chcę je zachowywać?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o umiejętność słuchania słowa Bożego.
- podziękować za Matkę Jezusa.
- powierzyć się Matce Najświętszej, słuchającej słowa Bożego i zachowującej je wiernie.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.