Poniedziałek Piątego Tygodnia Wielkanocnego

11.05.2009

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Objawienie miłości Bożej (J 14,21-26)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Wyobrazić sobie Jezusa przemawiającego do apostołów w czasie Ostatniej Wieczerzy..
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym Cię miłował.
Punkt 1. „Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę”. Wydaje się, że wymagania ewangeliczne przekraczają możliwości „normalnego” człowieka. W pewnym sensie tak jest, ale jednocześnie w tym, że są one prawie niemożliwe do spełnienia, leży ich wartość. Bo źródłem ich wypełniania nie ma być moja doskonałość, ale miłość, miłość do Jezusa. Rozważę, na ile moje pragnienie doskonałości opiera się na miłości do Jezusa.
Punkt 2. ”Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy w nim przebywać”. Miłość do Jezusa wzmaga jakby miłość Boga do człowieka! Bóg wyrusza ze swoim Synem do człowieka jakby pociągnięty jego miłością. On czeka na tę miłość, aby móc wejść, aby się zadomowić. Bez miłości ze strony człowieka - stoi u drzwi duszy i czeka. Wzbudzę w sobie pragnienie większego miłowania Boga, aby przyszedł do mnie… Jeśli sprawia mi to trudność, poproszę o pragnienie miłowania, które jest zaproszeniem…
Punkt 3. „Pocieszyciel, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy”. Miłość człowieka porusza całą Trójcę Świętą! Bóg Ojciec, Jezus i Duch Święty przychodzą do miłującego człowieka! Całe Niebo, cała Moc wszechświata, Miłość sama wdziera się do człowieka przez bramę, która jest nieraz marna i mizerna miłość ludzkiego serca. Nieważny jest wtedy grzech i słabość. Czy miłujesz mnie? – pytał Jezus Piotra, który się był Go zaparł. Będę uwielbiał Trójcę Świętą za dar obcowania ze mną, będę dziękował za wewnętrznego Nauczyciela, Ducha Świętego. Może uda mi się porozmawiać z poszczególnymi Osobami Trójcy Świętej. Co chciałbym powiedzieć każdej z Nich?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o pragnienie miłości Boga
- podziękować za zamieszkiwanie Trójcy Świętej we mnie
- powierzyć się Matce Najświętszej, wybranej przez Trójcę Świętą na swoje mieszkanie.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.