Wspomnienie Świętych Młodzianków, męczenników

28.12.2009

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Ucieczka do Egiptu. Rzeź niemowląt. (Mt 2,13-18)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Zobaczyć Józefa jak zabiera rodzinę i ucieka do Egiptu. Widzieć gniew Heroda, morderstwo dzieci w Betlejem.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, o odwagę stanięcia wobec zła.
Punkt 1. „Gdy Mędrcy odjechali…”. Jezus narodzony w Betlejem odbierał pokłony od pasterzy i od królów. Wydawało się, że jest bezpieczny. Jednak nie na długo. Wkrótce następuje atak zła, które jednakże jest uprzedzone ostrzeżeniem przyniesionym przez anioła we śnie. Czy jestem wrażliwy na ostrzeżenia przed złem, które może mnie spotkać, albo które mogę popełnić? Czy dotknęło mnie kiedyś zło, którego sygnały zignorowałem? Jakie to były sygnały? Wewnętrzny niepokój? Dobra rada mądrego człowieka? Intuicja matki? Natchnienie pochodzące od anioła?
Punkt 2. „On wstał, wziął w nocy Dziecię i Jego Matkę i udał się do Egiptu”. Józef nie wpadł w panikę po usłyszeniu przerażającej wiadomości. Wykonał dokładnie to, co polecił mu anioł. Dobre rady Boga, dobre natchnienia trzeba wykonywać dokładnie. Trzeba być spokojnym, żeby je usłyszeć i przyjąć. Trzeba nie bać się zła, ale ufać Bogu. Czy przeraża mnie zło, które może mnie spotkać /wypadek, rabunek, napad/? Czy wierzę, że Bóg opiekuje się mną? Dlaczego się niepokoję?
Punkt 3. „Herod widząc, że go Mędrcy zawiedli, wpadł w straszny gniew”. Chytry plan Heroda nie powiódł się, Bóg pokrzyżował mu plany. On nie potrafi się opanować, wzbudza w nim to agresję i gniew. Kiedy się gniewam i dlaczego? Jaki jest poziom mojego gniewu? Jak reaguję, gdy coś staje na drodze realizacji moich planów? Może to sam Bóg stawia przeszkody, żeby mnie odwieść od błędów lub grzechów?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o wewnętrzny spokój.
- podziękować za opiekę Bożą daną nam w aniołach.
- powierzyć się Matce Najświętszej, Matce Jezusa.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić