Piątek 15-tego Tygodnia Zwykłego

17.07.2009

1. Stanąć w obecności Bożej: Boże, jesteś i patrzysz na mnie, ja jestem przed Tobą.
2. Prośba do Ducha Świętego: Duchu Święty, przyjdź i ukaż mi prawdę zawartą w Słowie Bożym, które chcę dzisiaj rozważyć.
3. Przeczytać tekst: Łuskanie kłosów w szabat (Mt 12,1-8)
4. Modlitwa wstępna: Proszę Cię Boże, Panie mój, aby wszystkie moje zamiary, decyzje i czyny były skierowane w sposób czysty do służby i chwały Twojego Boskiego Majestatu. Amen.
5. Wyobrażenie sobie miejsca: Wyobrazić sobie uczniów zrywających kłosy i jedzących ziarno. I Jezusa patrzącego na nich.
6. Prośba o owoc rozmyślania: Proszę Cię, Panie, abym umiał odczytać sens Twoich nakazów.
Punkt 1. „Oto Twoi uczniowie czynią to, czego nie wolno czynić w szabat”. Faryzeusze interpretują prawo Mojżeszowe w jeden słuszny sposób. Patrzą wąsko, tylko przez pryzmat litery, a nie ducha. Jak ja zachowuję przepisy prawa? Czy jestem ich niewolnikiem? Czy uwzględniam całość orędzia starotestamentalnego i ewangelicznego? Czy ktoś oskarżył mnie o łamanie przykazań Bożych nie znając moich intencji i okoliczności? Jak zachowałem się w takiej sytuacji, jakbym się zachował, gdyby mnie spotkała?
Punkt 2. Jezus wyjaśnia zachowanie uczniów na przykładzie biblijnym. Jak często odczytuję moje postępowanie w świetle opisów postępowania bohaterów biblijnych? Znajomość całości Pisma Świętego ma nieocenioną wartość w rozstrzyganiu poszczególnych dylematów moralnych. Poproszę o mądrość w czytaniu Pisma pod tym kątem.
Punkt 3. „Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary”. Bóg nie oczekuje pustych gestów, oczekuje aktywności serca. Jeśli serce nie chce miłować i rozumieć, człowiek zatrzymuje się na samych przepisach. Czy zachowuję Boże prawo z potrzeby serca?
7. Modlitwa końcowa:
- prosić o właściwe, oparte na miłosierdziu podejście do przepisów prawa
- podziękować za Boże przykazania
- powierzyć się Matce Najświętszej, Wieży Dawidowej.
8. Refleksja po modlitwie: Rozważę, czy jestem zadowolony z modlitwy, za co podziękuję, co będę starał się poprawić.